Wyprostować (koniecznie!), przyciąć, poprawić kontrast i będzie dobrze. Na razie nie oddają w pełni klimatu tej ulicy. Nie są wyraziste, a powinny! W końcu to ulica kontrastów.
to moje ulubione podwórko. Ale faktycznie, trzeba bliżej podejść. Nie bój się podchodzić bliżej.
poza tym kontrasty figurka-śmietnik są bardzo proste, w tych śmietnikach nie ma nic ciekawego, szukaj czegoś bardziej nieoczywistego
Dziękuję N. za pomoc:) o wiele lepsze. Smoku nie wiem czy do końca zrozumiałeś zamysł fotografa z tymi śmietnikami...?:)
Zapewniam cię, że zrozumiałem "zamysł fotografa z tymi śmietnikami", tylko uważam, że koncept jest... taki sobie...
rzecz względna:)
Mi tam się zamysł podoba - widzisz rzeczy obok których wielu ludzi przeszłoby obojętnie :)
taka jest powinność każdego, kto fotografuje więcej niż przysłowiowe imieniny u cioci.
Tylko, że nie każdy kto "fotografuje więcej niż przysłowiowe imieniny u cioci" daje radę podołać tej powinności :)
ej, to nasze podwórko u jezusa.już wiadomo skąd ar wie co robię ;p
Prześlij komentarz
10 komentarzy:
Wyprostować (koniecznie!), przyciąć, poprawić kontrast i będzie dobrze. Na razie nie oddają w pełni klimatu tej ulicy. Nie są wyraziste, a powinny! W końcu to ulica kontrastów.
to moje ulubione podwórko. Ale faktycznie, trzeba bliżej podejść. Nie bój się podchodzić bliżej.
poza tym kontrasty figurka-śmietnik są bardzo proste, w tych śmietnikach nie ma nic ciekawego, szukaj czegoś bardziej nieoczywistego
Dziękuję N. za pomoc:) o wiele lepsze. Smoku nie wiem czy do końca zrozumiałeś zamysł fotografa z tymi śmietnikami...?:)
Zapewniam cię, że zrozumiałem "zamysł fotografa z tymi śmietnikami", tylko uważam, że koncept jest... taki sobie...
rzecz względna:)
Mi tam się zamysł podoba - widzisz rzeczy obok których wielu ludzi przeszłoby obojętnie :)
taka jest powinność każdego, kto fotografuje więcej niż przysłowiowe imieniny u cioci.
Tylko, że nie każdy kto "fotografuje więcej niż przysłowiowe imieniny u cioci" daje radę podołać tej powinności :)
ej, to nasze podwórko u jezusa.
już wiadomo skąd ar wie co robię ;p
Prześlij komentarz