poniedziałek, 18 lipca 2011

końcówka marzeń

Mam wrażenie jakby moja praca nad "marzeniami centralnego" trwała wieki. Doszedłem do wniosku, iż potwornie się nad nimi ociągam. Co więcej rozłożenie tego w ciągu całego roku sprawia, że mam już dosyć tego tematu, a tak nigdy nie było. Chcę go jak najszybciej skończyć i zacząć się cieszyć.

ostatnie trzy marzenia.

ps mam już pomysł na kolejne zdjęcia

Brak komentarzy: